BiznesFinanse i ekonomiaGospodarkaInneSpołeczeństwoŚwiatTechnikaWydarzenia

Świat zmierza w kierunku wielkiej niepewności

Po burzliwym roku, naznaczonym globalną pandemią koronawirusa, najszybszym w historii spadkiem i wzrostem rynku oraz wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych, inwestorzy instytucjonalni na całym świecie spodziewają się w tym roku dalszych zawirowań gospodarczych, politycznych i społecznych. Dzięki pozytywnym informacjom dotyczącym szczepionki COVID-19 wielu inwestorów instytucjonalnych nadal wierzy, że na rynku istnieją możliwości inwestycyjne. Trzeba jednak wiedzieć gdzie szukać.

Wyniki badania Natixis Investment Managers 2021 Global Institutional Investor Survey pokazują, że prawie trzy czwarte (73%) z 500 ankietowanych profesjonalnych inwestorów uważa, że świat nie wróci do stanu sprzed pandemii w 2021 roku. Za tym faktem kryje się wiele różnych czynników.

Inwestorzy instytucjonalni oczekują, że światowa gospodarka wróci do normalności nie wcześniej niż w 2022 lub 2023 r. Oczekiwane stopy zwrotu spadają na całym świecie, z wyjątkiem Azji. W wyniku historycznego spadku stóp procentowych, niskie stopy procentowe stały się jednym z najbardziej ryzykownych składników portfeli inwestorów instytucjonalnych. Prognozy mówią o wzroście niestabilności na rynkach akcji, obligacji i walut. Sześciu na dziesięciu inwestorów spodziewa się, że portfele defensywne poradzą sobie w tym roku szczególnie dobrze. Rosnąca zmienność ma też swoje zalety. 52% ankietowanych inwestorów uważa, że nastąpi wzrost dyspersji, a 58% z kolei uważa, że akcje wartościowe będą przewyższać akcje wzrostowe.

1) Sektory technologii i opieki zdrowotnej znów będą miały się dobrze

Inwestorzy instytucjonalni oczekują, że sektory, które dobrze radziły sobie w 2020 roku, będą dobrze radzić sobie również w tym roku. Choć mają pewne obawy co do potencjalnej korekty w sektorze technologicznym, aż dwie trzecie z nich spodziewa się, że sektor ten ponownie przyniesie nadzwyczajne zyski. Pomimo kilku wyzwań, sektor opieki zdrowotnej zanotował wzrost o 9,15% od początku roku. Dzięki pozytywnym informacjom na temat szczepień, 65% inwestorów instytucjonalnych spodziewa się, że ten sektor również osiągnie lepsze wyniki w ubiegłym roku.

Pojawienie się nowych serwisów streamingowych i treści było dobrze wyczuwalne w czasie, gdy duża część świata została w domu. Przy ograniczonych możliwościach rozrywki oglądanie seriali i filmów stało się dla wielu jedyną opcją, by cieszyć się długimi wieczorami. W rezultacie sektor komunikacji zanotował wzrost o 19,92%. 42% inwestorów instytucjonalnych spodziewa się kontynuacji tego wzrostu.

Inną cechą pandemii były doniesienia o panicznym kupowaniu i gromadzeniu artykułów gospodarstwa domowego, takich jak papier toaletowy czy ręczniki papierowe. Kiedy detaliści ustalili limit liczby sztuk tych dóbr, które jeden klient może kupić za jednym razem, cały sektor odnotował wzrost o 8,81%. Druga i trzecia fala pandemii najprawdopodobniej nie ujawni się do trzeciego lub czwartego kwartału tego roku, ale jedna trzecia inwestorów instytucjonalnych spodziewa się, że podobny trend się utrzyma.

Poza tym jednak inwestorzy instytucjonalni spodziewają się, że znaczna liczba sektorów osiągnie gorsze wyniki. Ponieważ coraz mniej pracowników odwiedza swoje biura i sklepy, sektor nieruchomości zanotował 4% stratę od początku tego roku. Inwestorzy instytucjonalni oczekują kontynuacji tego spadku. Podobnie wygląda sektor przemysłowy i finansowy.

2) Strategia alokacji aktywów się nie zmieni, ale taktyka tak

Mimo że inwestorzy instytucjonalni przewidują, że portfele defensywne będą lepsze od agresywnych, nie planują drastycznych zmian w swoich portfelach. Nie oznacza to, że proporcje klas aktywów, w które inwestują, nie ulegną zmianie.

W 2020 roku indeks S&P 500 w ciągu jednego miesiąca zanotował 30% spadek od swojego najwyższego poziomu w historii. W sierpniu ponownie wspiął się na wyżyny wszech czasów. Z tego powodu większość inwestorów jest bardzo ostrożna. 43% twierdzi, że będzie nadal utrzymywać swoją obecną pozycję na amerykańskim rynku akcji, a 32% będzie ją korygować. Są one bardziej skłonne do inwestowania na rynkach akcji Azji i Pacyfiku oraz Europy lub na rynkach wschodzących.

Pomimo tego, że większość inwestorów instytucjonalnych postrzega kredyty jako ryzyko, zaczynają się oni koncentrować na rozwiązaniu swojego największego problemu, czyli ujemnych stóp procentowych. Jedna trzecia inwestorów zapowiedziała, że zmieni swoje pozycje w portfelach rządowych papierów dłużnych. Tak zwane zielone obligacje są wciąż popularne. W rzeczywistości prawie połowa inwestorów posiadających tego typu obligacje zadeklarowała, że planuje zwiększyć swoje inwestycje. Tylko jeden procent inwestorów posiadających zielone obligacje planuje zredukować swoją pozycję w tym sektorze.

Blisko 40% inwestorów instytucjonalnych planuje zwiększyć swoje zyski poprzez inwestycje w private equity lub infrastrukturę. 46% inwestorów planuje zwiększyć swoje inwestycje w private debt. Dlatego też, jeśli chodzi o zarządzanie ryzykiem, inwestorzy instytucjonalni najprawdopodobniej zwiększą swoją alokację w złoto, metale szlachetne i strategie absolutnej stopy zwrotu.

3) Inwestycje w aktywa prywatne będą rosły

Inwestorzy instytucjonalni nadal planują skupić się na rynkach prywatnych, ale są bardzo ostrożni co do tego, jak duży wpływ będą mieli na przepływy finansowe. Rzeczywiście, w ostatnich latach inwestorzy zaczęli intensywnie inwestować w aktywa prywatne. Dwie trzecie ankietowanych inwestorów instytucjonalnych obawia się, że zbyt wiele pieniędzy jest kierowanych na ten obszar. Pomimo wszelkich zastrzeżeń, około 80% inwestorów instytucjonalnych inwestuje w aktywa prywatne. Niektórzy uważają, że ten rodzaj aktywów będzie odgrywał coraz większą rolę w ich portfelach.

Inwestorzy instytucjonalni używają szerokiej gamy narzędzi inwestycyjnych, aby uzyskać dostęp do kapitału prywatnego. Najczęściej opierają się na private equity, infrastrukturze, współinwestowaniu lub funduszach funduszy. Znaczna część inwestorów inwestuje również w kapitał wzrostu lub venture capital. Mniej popularne jest inwestowanie z wykorzystaniem dźwigni finansowej lub mezzanine.

Prognozy wyników sektorowych dla aktywów prywatnych pokrywają się z prognozami dla całego rynku. Inwestorzy instytucjonalni twierdzą, że najbardziej atrakcyjne możliwości można znaleźć w sektorze opieki zdrowotnej i technologii. W przeciwieństwie do całego rynku, sektor energetyczny jest na trzecim miejscu.

Co będzie ważne dla 2021 roku?

Inwestorzy instytucjonalni mają mieszane poglądy na to, jakie tematy będą nas najbardziej interesować w tym roku. W niektórych kwestiach inwestorzy nie mają wątpliwości. Większość zgadza się, że światowa gospodarka nie podniesie się po pandemii, fundusze spełniające kryteria inwestycyjne dotyczące środowiska, społeczeństwa i ładu korporacyjnego (fundusze ESG) będą osiągać wyjątkowo dobre wyniki, aktywni inwestorzy będą osiągać lepsze wyniki niż inwestorzy pasywni, a niepokoje społeczne i napięcia geopolityczne będą nadal rosnąć.

W innych kwestiach inwestorzy nie są tak pewni. Tylko 53% inwestorów uważa, że portfele defensywne będą lepsze od portfeli agresywnych w nadchodzącym roku. Inwestorzy instytucjonalni generalnie oczekują, że ten rok będzie charakteryzował się niepewnością, ryzykiem i możliwościami, kształtowanymi bardziej przez różnorodne czynniki niż przez rynki.

Inwestorzy instytucjonalni badają wszystkie możliwe opcje inwestycyjne na resztę 2021 r. Jednak obecnie patrzą na niepewną mieszankę wyzwań i możliwości. Chociaż indeks S&P 500 jest na rekordowo wysokim poziomie, jest zbyt wcześnie, by zakładać, że ten wzrost będzie kontynuowany. Na każdy pozytywny i optymistyczny argument przypada co najmniej jeden pesymistyczny. Ponieważ jednak światowa gospodarka będzie się odradzać jeszcze przez co najmniej rok lub dwa, czas staje się kluczowym czynnikiem w określeniu, jak sytuacja na rynku będzie się dalej rozwijać.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *