Pokaz slajdówPolecamyPolecane wiadomościRTV i AGDSpołeczeństwoŚwiat technologii

iRobot Roomba 886 – automatyczny robot, który posprząta za ciebie

Wizja ułatwienia i usprawnienia domowych porządków dzięki wykorzystaniu robota sprzątającego? Brzmi naprawdę kusząco.

Jednym z dostępnych na rynku robotów oferujących tego typu udogodnienia jest zakupiony przeze mnie iRobot Roomba model 886. Po męczącym dniu, kiedy w głowie ma się tylko myśli dotyczące odpoczynku, nikt nawet nie chcę przypominać sobie o czekających w domu obowiązkach. Uwielbiam gotować, jednak inne czynności – takie jak sprzątanie i odkurzanie to udręka. Roboty sprzątające powstały po to, aby oszczędzać czas człowieka oraz odciążyć go po długim dniu w pracy czy na uczelni. Dlaczego więc nie skorzystać z możliwości, które nam oferują? Można zauważyć, iż stale rośnie popyt na tego rodzaju urządzenia i spotkać się z coraz liczniejszymi pozytywnymi opiniami użytkowników.

4934-b072-4637-baf6-f2e4de65e58f_large

iRobot Roomba 886 – pierwsze wrażenie

Moje pierwsze spotkanie z iRobot? Będąc u znajomych, moja przyjaciółka pochwaliła się jednym z najnowszych nabytków – był to właśnie robot sprzątający marki iRobot. Początkowo uważałam to za zbędny gadżet, niemniej jednak po zapoznaniu się z możliwościami tego urządzenia oraz po rekomendacji znajomej, zapragnęłam go mieć.

Koszt zakupu iRobot Roomba 886 wyniósł niespełna 3.000 złotych. W zestawie, oprócz samego robota, znalazła się ładowarka służąca do ładowania akumulatora urządzenia, urządzeni zwane wirtualną ścianą oraz instrukcja użytkowania.

iRobot wygląda niczym duży, owalny krążek hokejowy. Dość przyjemny dla oka design, urządzenie utrzymano w kolorystyce szaro-czarnej. Już na samym początku można zorientować się, że większość jego elementów wykonana została z wysokiej jakości, twardego tworzywa sztucznego.

Górna część robota sprzątającego wyposażona została w niewielki wyświetlacz oraz intuicyjne przyciski. Podczas pierwszego użytkowania zauważyłam, że urządzenie posiada zderzak, dzięki któremu nasze meble oraz ściany chronione są przed ewentualnym, niekontrolowanym kontaktem ze sprzętem. Robot nawet po dojechaniu do krawędzi mebla, czy ściany nie zostawia na nich żadnych zarysowań czy innego rodzaju uszkodzeń.

irobot-roomba-886

iRobot Roomba 886 wyposażony jest również w kółka umożliwiające jego poruszanie się oraz otwór ssący uzbrojony w dwa wałki wykonane z gumy. Prawdopodobnie takie rozwiązanie ma wpłynąć na dokładność wyłapywania wszelkiego rodzaju zanieczyszczeń. Obok otworu umiejscowiony jest trójramienna szczoteczka, której zadaniem jest wmiatanie zabrudzeń do wewnątrz i ułatwienie tym samym zebrania ich przez urządzenie.

Funkcjonalność iRobot Roomba 886

iRobot Roomba 886 wykorzystuje technologię AeroForce, która łączy w sobie wykorzystanie systemu ssącego i wysoką efektywność zbierania wszelkich zanieczyszczeń. Jej skuteczność zauważalna jest zwłaszcza w przypadku znajdującego się na podłodze kurzu, brudu czy też innych nieczystości. Już pierwszy przejazd urządzenia gwarantuje uzyskanie naprawdę świetnego efektu. Odkurzanie manualne całych podłóg odchodzi w zapomnienie.

Robot sprzątający wyposażony jest w filtr HEPA. Jest to idealne rozwiązanie zwłaszcza w takich domach jak mój, w których alergie na kurz są udręką mieszkańców. Zgodnie z obietnicami producenta, sprzęt ma się również świetnie sprawdzić w przypadku obecności w mieszkaniu zwierzaków i pozostawianej przez nich sierści. Aby filtr prawidłowo spełniał swoją funkcję, po pewnym okresie wymieniam go na nowy. Sama wymiana nie sprawia żadnych trudności i jest wręcz dziecinnie prosta.

irobot-roomba-886 (1)

Ciekawym rozwiązaniem zastosowanym w urządzeniu jest technologia iAdapt. To ona w głównej mierze decyduje, jak sprzęt poruszać się będzie po pomieszczeniu. Służyć temu ma automatyczna analiza otoczenia i zdiagnozowanie występowania w nim wszelkiego rodzaju przeszkód. Robot sprzątający bez problemu wjeżdża pod większość mebli, których wysokość przekracza 9 cm. W przypadku, gdy nie jest to możliwe, urządzenie dokładnie czyści przestrzenie przy krawędzi mebli. iRobot Roomba 886 został wyposażony w kilka czynników, które mają za zadanie uchronić go przed zderzeniem z przeszkodą czy upadkiem z wysokości (np. schodów).

Sprzęt jest bardzo inteligentny. Automatycznie kontroluje poziom zużycia energii i w razie konieczności, gdy poziom ten jest już bardzo niski, rozpoczyna proces tzw. „dokowania”, czyli powrotu do bazy (którą jest ładowarka). Czasami zdarza się, że urządzenie  nie dojedzie do punktu ładowania. Wówczas pojawia się komunikat dźwiękowy sygnalizujący konieczność podłączenia go do ładowania.

Tak jak wspomniałam wcześniej, w zestawie znajduje się wirtualna ściana. Pozwala ona w szybki i skuteczny sposób ograniczyć sprzątaną powierzchnię np. do części salonu czy do jednego pomieszczenia. Wirtualna ściana pełni również dodatkową funkcję nazywaną latarnią. Stanowi ona wtedy punkt odniesienia robota sprzątającego, co znacząco usprawnia sprzątanie w wielu pomieszczeniach.

Jeszcze więcej funkcji…

Funkcją, z której lubię korzystać jest możliwość programowania iRobota na różne tryby pracy na każdy dzień tygodnia. Ustalenie dostosowanego do nas harmonogramu automatycznej pracy urządzenia możliwe jest po wprowadzeniu bieżącej daty i godziny. Najlepiej zrobić to już podczas pierwszego uruchomienia Roomba 886. Rozkład pracy pozwala na ustalenie takich godzin sprzątania, które nie kolidują z innymi domowymi czynnościami. iRobot może sprzątać nawet wtedy, gdy nie ma nikogo w domu.

Niejednokrotnie skorzystałam również z opcji Spot. Świetnie sprawdziła się w przypadku mocno zabrudzonej kuchennej podłogi. Urządzenie pracujące w tym trybie zatacza kręci wokół swojej osi i tak długo czyści daną powierzchnię, póki nie uzna, iż jest ona wystarczająco czysta. Sygnalizacją zakończonej pracy jest automatyczne wyłączenie się sprzętu.

Podczas jednego z pierwszych użyć iRobot zassał leżący na podłodze kabel. Już miałam przed oczami wizję konieczności wyszarpywania go z otworu ssącego lub, co gorsze, konieczność oddania do serwisu. Jednak również z tym sprzęt poradził sobie bez problemów – wałki zaczęły kręcić się w drugą stronę, dzięki czemu kabel wydostał się z urządzenia bez żadnych szkód.

Podsumowanie

Aktualnie iRobot Roomba 886 jest przyjacielem naszego domu. Tradycyjny odkurzacz służy jedynie do odkurzania schodów, z którymi robot sprzątający z wiadomych względów sobie nie poradzi. Po ponad pół roku użytkowania zauważyłam, że na urządzeniu powstało kilka niewielkich rysek. Nie są one jednak bardzo zauważalne, a tym bardziej nie wpływają na jakość wykonywanej przez robota pracy.

RB

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *