Książki recenzjePolecamyZdrowie i uroda

Mechanizmy autodestrukcji, zwane tu mentalnością śmierci

Autor w swojej książce pt ”Anatomia zła. Rzecz o mentalności śmierci” podaje przykład gdzie realizacja swoich potrzeb może być utrudniona z powodu zakazów i nakazów kultury. Przytacza nam historyjkę z życia wziętą, kiedy to matka dowiaduje się, że jej syn jest homoseksualistą i nie potrafi tego faktu zaakceptować. Autor opierając się na przykładzie homoseksualizmu, który sam w sobie nie jest negatywny gdyż osoba taka dąży do realizacji swojego naturalnego popędu seksualnego. Niestety z powodu kulturowego potępienia dla homoseksualizmu nie może zrealizować swojego popędu i ukrywa ten fakt. Sytuacja taka trwająca dłuższy czas powoduje nasilającą się frustrację, co budzi z kolei silne mechanizmy destrukcyjne i pociąg ku śmierci. Osoba taka nie mogąc realizować swoich potrzeb podświadomie wybiera śmierć.

Jeszcze jedno dość ważne spostrzeżenie autora daje nam do myślenia, otóż brak inteligencji emocjonalnej, inteligencji finansowej, inteligencji żywieniowej i dbania o higienę psychiczną, zatrzymanie rozwoju w kierunku dojrzałej osobowości z powodu niechęci do zdobywania coraz to nowej i coraz szerszej wiedzy, niechęć do dalszego rozwoju, zatrzymanie się na pewnym poziomie rozwoju, chęć dostosowania się do wyobrażeń innych, kosztem siebie. Te braki i uwarunkowania składają się na kolejne zespoły obciążeń, obciążają nas, rzutując na jakość naszego życia.

Książka dostępna jako:

ebookhttp://www.ebooki123.pl/anatomia-zla-rzecz-o-mentalnosci-smierci_p215

drukhttp://selkar.pl/aff/skok/anatomia-zla-rzecz-o-mentalnosci-smierci

Dawid Hybsz z wykształcenia jest etnologiem i antropologiem kultury. Od dłuższego czasu zajmuje się medytacją, pracą nad sobą i rebirthingiem. Interesuje się psychoterapią i psychologią (ze szczególnym uwzględnieniem psychoterapii Gestalt i Psychologii Zorientowanej na Proces) oraz religiami Wschodu.

Jeden komentarz do “Mechanizmy autodestrukcji, zwane tu mentalnością śmierci

  • Jak sobie radzić z tymi mechanizmami, czy można nad nim zapanować, ograniczyć ich negatywne konsekwencje lub nawet uwolnić się od nich całkowicie?

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *