Książki recenzje

Religia dłoni , opowiadania

 

Właśnie się ukazała nawa książka w formie elektronicznej autorstwa Przemysława Lizniewicza. Jest to obecnie druga książka tego autora i nosi ona tytuł „Religia dłoni”. Podobnie jak pierwsza książka ma ona charakter autobiograficzny ale tym razem nie przenosimy się do dzieciństwa i okresu dojrzewania autora ale do okresu późniejszego – dorosłej młodości. Jakkolwiek dzieciństwo i dorastanie to ciekawy okres w życiu, zwłaszcza zaś Przemysława Lizniewicza to okres późniejszy wydaje się być dopiero ciekawy. W tym okresie życia autor prowadzi samodzielną egzystencję, która jest nacechowana pewną buntowniczością w tym wypadku posuniętą niemal do samounicestwienia. Do tego ostatecznego jednak nie dochodzi. Bohater tej opowieści postanawia zostać pustelnikiem, czego efektem jest pozbycie się mieszkania i zamieszkanie w piwnicy znajomego. Dodajmy piwnicy urządzonej ascetycznie. Ten wariant ucieczki przed otaczającym światem nie udaje się z uwagi na częste wizyty właściciela piwnicy u jej mieszkańca. Potem jest chęć zamieszkania w górach i wielogodzinne podróże pociągami z Warszawy do Jeleniej Góry. Ostatecznie doświadczenia życiowe naszego młodego człowieka ocierają się o zażywanie środków psychoaktywnych w postaci grzybów halucynogennych. To doświadczenie wiąże się oczywiście z halucynacjami i dosyć intrygującym ich opisem w treści książki. To wszystko to jednak jest dopiero początek tej opowieści autorstwa Przemka Lizniewicza. Po dalsze losy bohatera trzeba sięgnąć do książki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *