Motoryzacja

Zdjęcie co 13 kilometrów

Widok z za okna samochodu zmienia się wraz z porami roku. Stałym punktem właściwie każdej dłuższej podróży nie tylko mijane stacje benzynowe ale i fotoradary. Ile kosztują one kierowców? Specjaliści z serwisu Korkowo.pl zbadali to na przykładzie mieszkańców Olsztyna.

Analizie poddano trasy z Olsztyna do czterech, dużych polskich miast. Pod uwagę brano stojące na wyznaczonych odcinkach maszty, w których umieszczane mogą być fotoradary. Najmniej, bo 8 fotoradarów znajduje się na trasie z Olsztyna do Warszawy. Jednak to na odcinku Olsztyn Wrocław mamy do czynienia z najmniejszym zagęszczeniem aparatów, które rozmieszczone są średnio co 29 kilometrów.

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja na drodze między Olsztynem a Łodzią, na której mieści się ok. 29 masztów. Największe zagęszczenie aparatów występuje jednak gdzie indziej, a mianowicie na trasie Olsztyn – Poznań.

Tabela1. Trasy z Olsztyna do wybranych miejscowości


Miasto
docelowe


Liczba
fotoradarów


Długość
trasywkm

Średnie zagęszczenie fotoradarów(co ile  km?)

Warszawa

8

214

27

Poznań

25

325

13

Wrocław

16

462

29

Łódź

29

505

17

Źródło: Korkowo.pl

Kierowcy powinni być świadomi nieprzyjemności, które mogą ich spotkać w przypadku przekroczenia prędkości. Obecnie za przekroczenie prędkości do 10km/h grozi mandat do 50 złotych i 1 punkt karny. Przekroczenie prędkości w granicach 11-20km/h oznacza mandat opiewający na sumę między 50 a 100zł. i 2 punkty karne. W końcu, przekroczenie dozwolonej szybkości o ponad 51km/h może kosztować kierowców nawet 500zł i 10 punktów karnych.

W Polsce dopuszcza się zebranie w ciągu roku 24 punktów karnych – każdy następny punkt oznacza utratę prawa jazdy. Jazda zgodna z przepisami jest nie tylko tańsza, ale bezpieczniejsza.

Dane o sytuacji drogowej zostały opracowane przez serwis Korkowo.pl, który prezentuje aktualne informacje o korkach na polskich drogach. Analizie poddano dane GPS z urządzeń Yanosik umieszczonych w pojazdach poruszających się w godzinach od 06:00 do 22:00 w październiku 2012.

PR
AF

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *